Jaki lek na chrapanie wybrać, żeby się porządnie wyspać?

 

Jaki lek na chrapanie wybrać

Chrapanie to bardzo uciążliwa dolegliwość. Zazwyczaj jest ona wywołana infekcją lub opadającym miękkim podniebieniem.


Nawigacja:

Jakie leki na chrapanie są najskuteczniejsze?

Aktualnie na rynku jest bardzo dużo preparatów, które mogą pomóc w zwalczaniu uciążliwego chrapania. Poniżej przedstawiamy ranking wybranych produktów.

1. Nie Chrap spray

Lek na chrapanie Nie Chrap to środek w spray’u, który ma na celu oczyszczenie nosa, a także wzmocnienie miękkiego podniebienia. Nawilża również ściany gardła, dzięki czemu przepływ powietrza odbywa się bez drgań. Zaletą tego produktu jest łatwy sposób dawkowania, natomiast wadą zawartość eterycznych olejków, które mogą być uczulające.

2. Active Plast Functional plastry przeciw chrapaniu

Na chrapanie lek w formie plastrów zazwyczaj mają na celu oczyszczenie nosa. Zawierają one olejki eteryczne, które oczyszczają zatkany nos. Tego typu preparat stosuje się wyłącznie zewnętrznie, co jest dużo prostszą formą aplikacji niż preparaty doustne. Wadą takiego produktu jest to, iż jeśli w danym przypadku chrapanie nie jest spowodowane infekcją lub nadmiarem wydzieliny, wtedy lek nie będzie działał skutecznie.

3. Na chrapanie leki w formie sprayu – Desnoran do nosa

Desnoran to spray do nosa, który ma na celu wzmocnienie miękkich tkanek gardła. Oprócz tego ma w swoim składzie również olejki eteryczne, dlatego działa na wszystkie możliwe przyczyny chrapania. Trzeba jednak pamiętać, że środek na chrapanie tego typu może nie zadziałać od pierwszego użycia. Dlatego niezbędne jest stosowanie go dłużej. Dotyczy to zresztą wszystkich podobnych preparatów oznaczonych jako leki na chrapanie w sprey’u. Tak samo jak inne środki zawierające olejki eteryczne może wywoływać reakcję uczuleniową u osób z alergią. Według niektórych opinii preparat ten jest jednak mniej skuteczny niż wyżej podane środki.

4. Skuteczny lek na chrapanie w formie listków, Snoreeze

W przypadku dolegliwości takiej jak chrapanie leki mogą mieć różną formę. Jedną z wygodniejszych mogą być doustne listki, które należy rozpuścić w ustach. Tak samo jak w przypadku wyżej podanych preparatów doustnych Snoreeze zawiera olejki eteryczne. Preparat należy zażywać na noc, a po jego zastosowaniu nie można już jeść ani pić, aby nie spłukać leczniczych substancji.

5. Puranox aerozol do gardła

Puranox aerozol działa na możliwe przyczyny chrapania. Sprawia, że możliwy jest spokojny sen, a także ułatwia oddychanie. Lekarstwo na chrapanie w aerozolu ma zalety w postaci dość łatwego sposobu aplikacji. Łatwo jest również odmierzyć odpowiednią dawkę. Należy jednak uważać na zawarte w preparacie substancje czynne pod kątem występowania alergii.

Medyczne leki przeciw chrapaniu nie zawsze są skuteczne!

Dlatego jeśli jest to dość poważny problem, warto wypróbować taki produkt jak opaska na na chrapanie. Przewyższa ona swoim działaniem wymienione leki. Nie zawiera uczulających składników i może ją stosować każdy, kto ma problem z chrapaniem. W przypadku środków na chrapanie podawanych doustnie minusem ich używania jest zakaz picia i jedzenia po ich zastosowaniu. Dlatego można uznać, że opaska to skuteczny lek na chrapanie, który docenią nie tylko osoby cierpiące na tę dolegliwość, ale również ich otoczenie.

Źródła:
  1. KALECIŃSKA, EWA, et al. „Możliwości zmniejszenia chrapania i bezdechów śródsennych przez stomatologa.” Dent. Med. Probl 43.4 (2006): 519-523.
  2. Piorunem, T. „Ustne aparaty protetyczne w leczeniu chrapania.” PNEUMONOLOGIA I ALERGOLOGIA POLSKA 74.3 (2006): 323.

5 myśli na temat “Jaki lek na chrapanie wybrać, żeby się porządnie wyspać?

  • 27 maja 2019 o 16:31
    Permalink

    Trafiłam na Desnoran oczywiście… w telewizji! I jak to ja – kupiłam go w aptece przy najbliższej okazji. Oczywiście nie dla siebie, ale dla męża, który jest chraposzem okrutnym.
    Naprawdę niewiele mu trzeba, żeby zacząć chrapać – wystarczy, że lekko się przewróci na plecy. Ja oczywiście po nocach spać nie mogę, ale to pewnie każdy, kto ma taką osobę w sypialni doskonale o tym wie…

    Ale wracając do Desnoranu – jakbym mogła to zwróciłabym to dziadostwo! Nie dajcie się oszukać, bo on w składzie tak naprawdę ma tylko wodę oczyszczoną. Jak to ma pomóc? Równie dobrze to się wody mogę przed snem napić! Żadnych olejków w składzie to to nie ma.
    Do kosza i tyle!

  • 15 czerwca 2019 o 13:03
    Permalink

    Dzień dobry.
    Wyczytałem już wiele negatywnych opinii o Desnoranie – szkoda, bo to był jedyny preparat, który znałem z całego zestawienia. Jeszcze co nieco słyszałem o Snoreeze. Szczególnie interesuje mnie wersja w listkach. Ale to chyba tuż przed snem trzeba łykać? Przyznaję się, że wielokrotnie się w nocy budzę i popijam sobie wodę. Pewnie to niszczy całe działanie takiego listka? Proszę o wskazówkę.
    Paweł

    • 9 lipca 2019 o 17:05
      Permalink

      No tak.
      Dlatego nie można nic pić później. Testowałem snoreeze przez 2 tygodnie, ale nie ma się czym Pan przejmować. Ten preparat, tak czy siak, nie jest jakiś… wybitnie skuteczny. Mam problem z chrapanie od prawie 2 lat i trochę już przetestowałem tych cudacznych wynalazków. Jakoś żona w międzyczasie zaczęła spać w pokoju gościnnym – to chyba najlepszy dowód na to, że ta skuteczność to po prostu słaba jest.

      • 26 września 2019 o 10:52
        Permalink

        Puranox jest całkiem dobry! Oczywiście, wszystko zależy od tego, dlaczego Pan chrapie – czy to przegroda, czy to zbyt miękkie podniebienie, czy wieczorne piwko? Ja mam problemy właśnie z przegrodą, do operacji jeszcze daleko, ale puranox dobrze odtyka zawalony nos i poprawia inhalację.

        Przynajmniej nie ma takiego brzydkiego posmaku rano jak po listkach, których resztki osadzają się na świeżo umytych zębach. Rano to jest dramat. A dentystka zaczęła wspominać, że mam coraz większe problemy z kamieniem – zwalałbym to właśnie na listki i tabletki do ssania.

  • 18 listopada 2019 o 18:54
    Permalink

    Co prawda Puranoxu nie stosowałem, ale od Desnoranu na pewno o wiele lepszy będzie nie chrap – ma trochę tych olejków eterycznych. O wiele lepiej mi się w nocy oddycha i przez to nie chrapie tak głośno w nocy. Chociaż pewnie i tak będzie czekała mnie operacja, to uważam, że to duży postęp.

Dodaj komentarz